W miarę jak Real Madryt zbliżał się do podpisania kontraktu z Kylianem Mbappe, jego reperkusje mogą odbić się echem w całej Europie na poziomie Ligi Mistrzów. Los Blancos być może nie wydadzą zbyt dużo więcej po Mbappe, chociaż starają się o Alphonso Daviesa, ale Paris Saint-Germain jest gotowe na duży skok na rynku transferowym.
Paryżanie nie tylko zamierzają zastąpić Mbappe, ale donosi, że zamierzają wzmocnić drużynę i będą mieli na to 300 mln euro. Zidentyfikowali już pięć nazwisk, które wyróżniają się na tle pozostałych pod względem potencjalnych celów: Victor Osimhen, Rafael Leao, Bruno Guimaraes, Bernardo Silva i Leny Yoro.
Chociaż Barcelona była bardzo mało prawdopodobna, aby latem przenieść się do któregokolwiek ze względów finansowych ze względu na ograniczenia finansowe, oznacza to, że w przypadku odejścia Bruno Guimaraes może nie grać w nadchodzących latach, a Bernardo Silva może wymknąć się z ich rąk na dobre. Trzeba przyznać, że zawsze był przedstawiany bardziej niż cokolwiek innego jako cel Xaviego Hernandeza, ale w tym roku kończąc 30 lat Silva może zrobić jeszcze tylko jeden duży ruch w swojej karierze.
Dla Realu Madryt głównym celem jest oczywiście sam Mbappe. Jednak byli blisko powiązani z obrońcą Lille Lenym Yoro, którego uznawano za kolejną ważną osobę wśród środkowych obrońców. Yoro ma zaledwie 18 lat i kontrakt wygasa w 2025 roku. Yoro czeka na przeprowadzkę tego lata. Jeśli PSG będzie walczyć o Yoro z Realem Madryt, może mocniej naciskać po przegranej z Mbappe, tak jak Los Blancos z Aurelienem Tchouamenim w 2022 roku.